Zdobywanie Korony Gór Polski to wyzwanie, które przyciąga miłośników górskich wędrówek. Jeśli chcesz efektywnie zaliczać kolejne szczyty, warto zaplanować trasy tak, by w krótkim czasie zdobyć kilka wzniesień. Gdzie w Polsce znajdują się grupy szczytów położonych blisko siebie? Jak zorganizować wyprawę, by zaoszczędzić czas i siły? Podpowiadamy!
Czy da się zdobyć kilka szczytów za jednym razem?
Niektóre rejony Polski wyróżniają się wyjątkowym zagęszczeniem szczytów należących do Korony Gór Polski. Dzięki temu w ciągu jednego dnia możesz zdobyć nawet trzy lub cztery wzniesienia, oszczędzając czas na dojazdy. Najlepsze miejsca to:
– Kotlina Kłodzka – tu w promieniu ok. 50 km znajduje się aż 9 szczytów!
– Góry Izerskie i Karkonosze – w tej okolicy można zdobyć m.in. Wysoką Kopę i Śnieżkę.
– Beskid Żywiecki – skupia kilka ważnych wierzchołków w stosunkowo bliskiej odległości.
Kotlina Kłodzka – raj dla zdobywców Korony
Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, ile szczytów zaliczanych do Korony Gór Polski można zdobyć w ciągu jednego dnia, ale jest jedno miejsce, które stanowi doskonałą bazę wypadową, jeśli chciałoby się zdobyć kilka pieczątek w krótkim czasie. Z prawdziwą koncentracją szczytów spotykamy się w rejonie Kotliny Kłodzkiej. W promieniu około 50 km od Kłodzka znajduje się aż dziewięć szczytów: Wielka Sowa, Waligóra, Szczeliniec Wielki, Orlica, Jagodna, Śnieżnik, Rudawiec, Kowadło i Kłodzka Góra.
Góry te są przeważnie łatwo dostępne i nie wymagają forsownych podejść, więc z łatwością można zaplanować wycieczkę, która pozwoli w ciągu jednego dnia zdobyć aż trzy szczyty – na przykład Szczeliniec, Orlicę i Jagodną. Na Szczeliniec startujemy z parkingu w Karłowie. Po zdobyciu szczytu i powrocie na parking (ok. 1 godz. 30 min) przejeżdżamy samochodem na parking pod Orlicą, tzw. Kamień Rübartscha (20 km). Zdobywamy Orlicę, schodzimy do auta (znowu ok. 1 godz. 30 min) i podjeżdżamy na parking przy Schronisku PTTK Jagodna (17 km), skąd w 2 godz. 30 min zdobywamy kolejny szczyt i wracamy do samochodu.
Propozycje na weekend
Okolice Karpacza i Szklarskiej Poręby stanowią doskonałą bazę wypadową nie tylko do wypraw na kultową Śnieżkę, ale także do wycieczek na Wysoką Kopę – najwyższy szczyt Gór Izerskich – a także na pobliski Skalnik w Rudawach Janowickich oraz Skopiec w Górach Kaczawskich.
Z kolei w okolicach Żywca można zaplanować trekking w Beskid Śląski (Skrzyczne), Beskid Mały (Czupel) oraz na Babią Górę w Beskidzie Żywieckim – drugi po Rysach najwyższy szczyt w Polsce.
Trzy ciekawe szczyty znajdziemy również w okolicach Rabki-Zdroju: Turbacz, Mogielicę oraz, nieco dalej, Lubomir. To także świetna propozycja na dłuższy weekend.
Jak zaplanować trasę z noclegiem?
Jeśli chcesz zdobywać kilka szczytów pod rząd, warto rozłożyć wyprawę na 2-3 dni i znaleźć dogodną bazę noclegową. Dobrym pomysłem jest wybór tras okrężnych, które pozwalają wrócić do punktu wyjścia bez konieczności długich powrotów samochodem.
Co zabrać, jeśli robisz kilka szczytów pod rząd?
Przy intensywnym zdobywaniu szczytów warto mieć ze sobą:
– Wygodne buty trekkingowe – unikniesz otarć i bólu stóp.
– Lekkie, warstwowe ubranie – pogoda w górach bywa zmienna.
– Mapy i nawigacja GPS (np. aplikacje Mapa Turystyczna, Outdooractive, Mapy.cz).
– Woda i przekąski (batony energetyczne, orzechy).
– Latarka czołowa – na wypadek przedłużającej się wędrówki.
– Książeczka KGP na pieczątki – by udokumentować zdobycie szczytu.
Podsumowanie
Jeśli marzysz o zdobyciu Korony Gór Polski, warto skupić się na regionach, gdzie szczyty leżą blisko siebie. Kotlina Kłodzka, Beskid Żywiecki i Tatry to idealne miejsca na efektywne zaliczanie kolejnych wierzchołków. Dzięki odpowiedniemu planowaniu i przygotowaniu możesz zdobyć nawet kilka szczytów w ciągu jednego dnia!